galgrapa galgrapa
2258
BLOG

Kaczyński podbił stawkę

galgrapa galgrapa Polityka Obserwuj notkę 6

W zasadzie nie komentuję wydarzeń ogólnokrajowych, interesuję się sprawami regionalnymi, głównie dotyczącymi Zakopanego.

Ale dwie notki: Wywczasy, według którego: Wszystko wskazuje po sondażu TNS OBOP,  że szklany sufit znowu opadł Pisowi na głowę.  Zamach jako wehikuł mający Kaczyńskiego zawieźć do władzy znowu zawiódł – i Felicjana, według którego ostatnie wypowiedzi Kaczyńskiego świadczą o wycofywaniu się prezesa PiS z twierdzeń, że przyczyną katastrofy smoleńskiej mógł być zamach: - Kaczyński, który jeszcze kilka dni temu grzmiał o zbrodni i morderstwie, pierwszy raz dopuszcza możliwość pomyłki i robi mały kroczek w tył. Przestraszył się? No, bo jeśli nie i posiada niezaprzeczalne dowody, to dlaczego obowiązujące 100 procent zostało ścięte. Czy to nie, aby przekroczenie psychologicznej granicy? Niby 9,99 to praktycznie 10, ale jednak taniej. Czy ten 1 procencik ma być wentylem bezpieczeństwa i ewentualnym ratunkiem w przypadku totalnej kompromitacji?- skłoniły mnie do napisania tego tekstu.

Przypomnijmy, o co toczyła się batalia w ciągu pierwszych kilkunastu miesięcy po katastrofie smoleńskiej. Spierano się o winę pilotów, o to, kto naciskał i o rzetelność prowadzonego śledztwa. Teoria zamachu była mało znaczącym tłem. W świetle poznanych faktów: różnice w odczycie taśm przez Rosjan i biegłych polskich, skandalu związanym z pochówkami i wreszcie, z wielce prawdopodobną możliwością udowodnienia fałszerstwa związanego z taśmami czarnych skrzynek wiele osób wyraża przekonanie, że raport Anodiny i powtarzający tezy rosyjskie raport komisji Millera jest nierzetelny, a śledztwo nie było i nie jest prowadzone rzetelnie. W tym okresie notowania sondażowe PiS dołowały

Symptomatycznym jest głos środowisk naukowych, kwestionujących dotychczasowe ustalenia śledztwa. Pojawiają się coraz głośniejsze żądania o powołanie komisji międzynarodowej, a co warto zauważyć, są to głosy nie tylko ze środowisk utożsamianych z PiS..

Po artykule Cezarego Gmyza opublikowanego przez Rzeczpospolitą, pozornie zdezawuawnym, ale nie do końca przez prokuratora Szeląga, mamy do czynienia z nową sytuacją.

Mówiąc dzisiaj o katastrofie smoleńskiej nie zastanawiamy się nad winą pilotów, nad naciskami, tylko nad możliwością zamachu dokonanym na Prezydencie RP i 95 innych osobach. Ile czasu to zajmie, aby zebrać dowody i przekonać znaczną część społeczeństwa o takim przebiegu wypadków, trudno powiedzieć. Jednak dotychczasowe postępowanie prezesa Kaczyńskiego pokazuje, że nie zabraknie mu determinacji i, pomimo spadających sondaży, doprowadzi tę kwestię do końca.

Zdają sobie z tego sprawę środowiska popierające Tuska, stąd atak na Kaczyńskiego. Wypowiedzi np. prof. Klika nawołującego do jawnego pogwałcenia zasad praworządnego państwa, pokazują stan paniki, jaka ogarnęła układ rządzących i wspierający go salon.

galgrapa
O mnie galgrapa

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka